Cześć Wam!
Dziś rano przyszła po nas Kinga, po czym razem poszłyśmy do szkoły. W szkole umówiłyśmy się na 15.00.
Zgodnie z umową, spotkałyśmy się o 15.00. Najpierw poszłyśmy do Kingi, a potem na trening. Okazało się jednak, że jesteśmy dopiero w żakach, a nie w orlikach. Ale to już jakiś level up, no nie? Trening miałyśmy na 17.30. Nie było tak źle, na pewno lepiej, niż na treningach z tymi małymi dzieciakami. Na początku były jakieś dwa ćwiczenia, a potem już ciągle graliśmy meczyki. Drużyna, w której byłam wygrała najwięcej meczy, a ja strzeliłam 6 goli.
Po treningu zostałyśmy z Kingą pół godziny na orliku. Grałyśmy w mistrza i meczyki sam na sam. Tak minął nasz dzisiejszy dzień. Bye Bye
/Patty :3
środa, 23 kwietnia 2014
wtorek, 22 kwietnia 2014
Dzisiejszy dzień
Siema!
Dzisiaj o 10 przyszła do nas Kinga. Chwilę siedziałyśmy u nas, ale potem poszłyśmy do Kingi. U niej robiłyśmy plan urodzin, który wygląda tak:
1. Spotkanie - 9.00
2. Kąpiel w basenie - 9.15
3.Stylizacja ubrań - 11.00
4. Robienie napojów - 12.00
5. Oglądanie filmów - 13.15
6. Sesja zdjęciowa - 15.00
7. Ploteczki - 15.15
8. Oglądanie filmów - 15.30
9. Shopping - 16.30
10. Kąpiel w basenie - 10.00
Potem jeszcze Kinga u nas śpi. I jak? Podoba się plan? Jak macie pomysł, co możemy robić jeszcze, to piszcie w komentarzach ;). Plan się jeszcze zmieni, musimy go dopracować.
Tak w ogóle to pewnie ciekawi was, dlaczego świętujemy urodziny razem. Otóż wszystkie trzy (ja, Julka -moja siostra bliźniaczka - i Kinga) mamy urodziny w ten sam dzień, czyli 6 sierpnia. Wiem, trochę długo jeszcze do tego dnia, ale musimy wszystko zaplanować szybciej. Zapomniałam wspomnieć, że Kinga jest od nas o rok młodsza. My kończymy 11, a ona 10 lat.
Kontynuujmy opis dnia.
Po zrobieniu planu urodzin, poszłyśmy na orlika. Długo nie pograłyśmy, po zaczął padać deszcz. Szybko poszłyśmy do Kingi. Tam po prostu gadałyśmy. Wkrótce poszłyśmy do domu. To wszystko.
/Patty :3
Dzisiaj o 10 przyszła do nas Kinga. Chwilę siedziałyśmy u nas, ale potem poszłyśmy do Kingi. U niej robiłyśmy plan urodzin, który wygląda tak:
1. Spotkanie - 9.00
2. Kąpiel w basenie - 9.15
3.Stylizacja ubrań - 11.00
4. Robienie napojów - 12.00
5. Oglądanie filmów - 13.15
6. Sesja zdjęciowa - 15.00
7. Ploteczki - 15.15
8. Oglądanie filmów - 15.30
9. Shopping - 16.30
10. Kąpiel w basenie - 10.00
Potem jeszcze Kinga u nas śpi. I jak? Podoba się plan? Jak macie pomysł, co możemy robić jeszcze, to piszcie w komentarzach ;). Plan się jeszcze zmieni, musimy go dopracować.
Tak w ogóle to pewnie ciekawi was, dlaczego świętujemy urodziny razem. Otóż wszystkie trzy (ja, Julka -moja siostra bliźniaczka - i Kinga) mamy urodziny w ten sam dzień, czyli 6 sierpnia. Wiem, trochę długo jeszcze do tego dnia, ale musimy wszystko zaplanować szybciej. Zapomniałam wspomnieć, że Kinga jest od nas o rok młodsza. My kończymy 11, a ona 10 lat.
Kontynuujmy opis dnia.
Po zrobieniu planu urodzin, poszłyśmy na orlika. Długo nie pograłyśmy, po zaczął padać deszcz. Szybko poszłyśmy do Kingi. Tam po prostu gadałyśmy. Wkrótce poszłyśmy do domu. To wszystko.
/Patty :3
Wracamy!!!
Siemka!
Po długim namyśle z Kingą, wracamy do prowadzenia bloga. Cieszycie się? Ja bardzo ^^.
Posty postaramy dodawać się codziennie, ale nic nie obiecuję. Dziś wieczorem dodam posta o całym dniu, więc zaglądajcie na bloga.
Zachęcam do czytania.
/Patty :3
Po długim namyśle z Kingą, wracamy do prowadzenia bloga. Cieszycie się? Ja bardzo ^^.
Posty postaramy dodawać się codziennie, ale nic nie obiecuję. Dziś wieczorem dodam posta o całym dniu, więc zaglądajcie na bloga.
Zachęcam do czytania.
/Patty :3
Subskrybuj:
Posty (Atom)